Dodaj nową odpowiedź

I barrdzo dobrze - niech nie wracają. Nikt za nimi nie tęskni. Tak jak napisała koleżanka wyżej, inteligencja tam nie wyjechała.

Może to Was zaszokuje co powiem, ale prawda jest taka, że do Wielkiej Brytanii nie wyjechały orły. Zobaczcie gdzie oni teraz pracują - na zmywaku, w knajpach, w farbykach, na polach. No inteligencja to to nie jest. Lepiej by tacy ludzie nie wracali. Takie jest moje pryatne zdanie.

Myślę,że większość Polaków jednak zostanie w Wielkiej Brytanii. Po pierwsze jesteśmy tam bardzo wazną grupą pracującą. Po drugie Polacy bardzo rzadko korzystaja z benefitów. No na pewno o wiele rzadziej niż inne narody.... Tak więc dla UK strata mogłaby być bardzo dotkliwa i raczej sie na to nie zdecydują....

Poza tym jak można sobie zobaczyć na mapce nadal jesteśmy jedną z najchętniej migrujących tam grup ludzi:
[url=http://www.worldmap.pl/edumaps/mapa-przedstawia-pochodzenie-migrantow-cel-podrozy/]http://www.worldmap.pl/edumaps/mapa-przedstawia-pochodzenie-migrantow-cel-podrozy/[/url]

Oj w Polsce  mamy cały czas rozdawnictwo.Tylko kto za to zapłaci.

Pozdrawiam

Zgadzam się z przedmówcą - do czego mają wracać? Niby jakieś zmiany się w Polsce szykują, ale co to za zmiany? Podwyżki i podwyżki. Wielka Brytania się zmienia, ale na lepsze...

Ale po co mają wracać? Cały świat stara się teraz tych Brytyjczyków zdemonizować, z błotem zmieszać. A oni się z nas śmieją. Również Ci Polacy, którzy tam wyjechali. Jaki sens jest wracać do Polski, gdy tam mają dużo lepsze realia?

Z tymi wojnami polsko-polskimi 'coś' jest. dużo znajomych mi mówi, że nie wróci, bo nie wiadomo jaki znów burdel wypłynie na wierzch z naszymi politykami na czele. Takie Petru i Kijowskie to niby nic, ale szum na całą POlskę i odwraca się uwaga od ważnych spraw.

Moja córka nie wróci Oboje z mężem twierdzą, że nie mają do czego wracać. Dzieci poszły tam do szkoły, a przypominam, że obowiązek szkolny obejmuje tam już pięciolatków. Sytuacja socjalna jest stabilna, dużo stabilniejsza niż u nas, i nie ma wojenek polsko-polskich. Morderstwa zdarzają się wszędzie, a jak pokazują ostatnie wydarzenia - nie omijają Polski czy Niemiec...

Brexit już dawno 'ogłoszony', a Polacy nie są tacy chętni, aby wrócić do Polski. Nasz rząd musiał się wyjątkowo zawieść na tym, że wolą oni jechać do innych krajó UE, niż w rodzinne strony.

Czy Polacy wrócą z Wielkiej Brytanii?
Moja odpowiedź - Nie.
Tu nie ma do czego wracać. W Polsce panuje chaos. Już lepiej uzbierać kasę, załatwić wizę i do USA wylecieć.

To straszne. Tu pobicia, tam martwy i zmasakrowany Polak w jakiś krzakach. Ja zdaje sobie sprawę, że takie zjawiska są wszędzie - w każdym kraju. Ale w Wielkiej Brytanii chyba naprawdę się nasiliły.

Sądząc po tym, co dzieje się teraz w Wielkiej Brytanii - te morderstwa etc., to Polacy wrócą do Polski szybciej, aniżeli UK wyjdzie z Unii Europejskiej.

Oczywiście, że nie. Wprawdzie Morawiecki obiecuje złote góry i mówi o nowych miejscach pracy etc., ale taka prawda, że Polacy nie mają do czego wracać. 500+ płacone z naszych podatków to raczej kiepska zachęta, nie da się ukryć. Poszukają miejsca w innym kraju UE. Może Islandia albo Irlandia.